1. Dnia 27.02.2011 r. był nasz debiut agilitowy.
Razem z dziewczynami z JUMPa wybrałyśmy się na zawody do Marxdorfa w Niemczech.
O 7:30 trzeba było być na miejscu, więc rano trzeba było wstać.
Nasz pierwszy bieg, A0, był jak dla mnie porażką. Fakt Bryłka fajnie zachowywała się jak na pierwsze zawody, nie robiła żadnej rozróby, ale ja oczywiście pod wpływem ogromnego stresu fatalnie ją poprowadziłam. W połowie biegu Bryłka zwiała gdzieś tam bo poczuła żarcie i zobaczyła rodziców, lecz zaraz potem wróciła i wpsólnie dokończyłyśmy bieg. I za to otrzymałyśmy 2 miejsce ;).
Jumping 0 - i to był fajny bieg !. Super nam się biegło, tor nie był trudny, Bryłka fajnie śmigała - 1 miejsce !!.
Do domu więc wróciłyśmy z 2 pucharami.
Jumpowi też spisali się SUPER !
Ala i Rico - 2 pucharki
Justyna i Abi - 1 pucharek
;)
2. Zapisałyśmy się niedawno na zawody do Bydgoszczy i do Gliwic - na A1, ponieważ w Bydzi są kwalifikacje do EOJA ;).
I tak więc w domu ćwiczymy slalom na pastuchach. Jesteśmy już na 8 cm., w klubie ćwiczymy huśtawkę, tak więc rozwijamy się :)
3. Cały czas uczymy się nowych sztuczek i mamy odbicia od stóp, stopy i dłoni a nawet JEDNEJ dłoni ! Dłuuugo klepałyśmy vaulty, więc teraz było łatwiej. No ale nic, kiedyś tam wstawi filmik
4. Wczoraj miałyśmy baardzo fajny trening agility. Było ciepło, zajefajne torki, ćwiczyłyśmy huśtawkę i nawet fajnie idzie ;).
Mam nadzieje, że nowa notka będzie za tydzień po treningu z Paulą Gumińską !
;)
