Dzień w dzień termometry pokazują ponad 35 stopni. Dla mnie i dla Bryłki to okropna pogoda. Wiadomo suczy się nic nie chcę, a ja leżę całymi dniami i się obijam. Od kilku dni próbujemy jakoś trenować mimo upału. Nie frisbujemy, nie ćwiczymy tunelu. Chodzimy nad jeziorko, ale i też uczymy się sztuczek takich, żeby psica zbyt się nie wymęczyła :)
Od jakiegoś czasu, co mnie dziwi Bryłka pokochała wodę. W tamtym roku nawet jednej łapy nie wsadziłabym do małej miski z wodą, a co dopiero do jeziora. Teraz codziennie chodzimy, żeby psica się mogła popluskać w wodzie i sprawia jej to na prawdę niezłą frajdę ! Oby tak dalej.
Wczoraj nauczyłam sucz nową sztuczkę, a mianowicie trick bąbelki. Pewnie, każdy kto uczy swoich psów sztuczek wie co to za tirck. Bardzo fajny, Bryłce od razu się spodobał, nauczyła się go dosłownie w kilka minut.
Następna nowina to to, że góra za 2 lata, zawita u nas w domu szczeniaczek BC !
Pieska będziemy brać z Czeskiej hodowli, lub z Energizer. Szczeniaka bierzemy na prawach i worka, na pewno nie showa, nie będziemy mieć w planach wystaw, przede wszystkim frisbee i obedience. Kolorek nie jest jeszcze specjalnie ustalony, ale myślę nad red merle, blue merle, lilac, albo po prostu pospolity b&w :).
Wczoraj nauczyłam sucz nową sztuczkę, a mianowicie trick bąbelki. Pewnie, każdy kto uczy swoich psów sztuczek wie co to za tirck. Bardzo fajny, Bryłce od razu się spodobał, nauczyła się go dosłownie w kilka minut.
Następna nowina to to, że góra za 2 lata, zawita u nas w domu szczeniaczek BC !
Pieska będziemy brać z Czeskiej hodowli, lub z Energizer. Szczeniaka bierzemy na prawach i worka, na pewno nie showa, nie będziemy mieć w planach wystaw, przede wszystkim frisbee i obedience. Kolorek nie jest jeszcze specjalnie ustalony, ale myślę nad red merle, blue merle, lilac, albo po prostu pospolity b&w :).