środa, 25 sierpnia 2010

Spacer i agility .

***
Dzisiaj wybrałyśmy się na niedługi spacer z Bryłką, była brzydka pogoda, wiało jak cholera.
Uczyłyśmy się podczas spaceru chodzenia przy nodze w obecności innych psów (psy szczekały za płotem) i muszę powiedzieć, że jestem z niej bardzo dumna, świetnie się skupiała, w ogóle nie zwracała uwagi na te psy. Bryłka trochę aportowała patyczki, później wskoczyła do jeziora.
Rano nauczyłyśmy się (no prawie) sztuczki wiewiór, a od niedawna umiemy "stópki", ale tym następny post :).















***
W czwartek tydzień temu odbyło się drugie spotkanie agility w Gralewie, tym razem pojechał z nami Bono. Wczoraj też byłyśmy na spotkaniu, ale dość krótko bo przez jakieś 1,5 godziny układałyśmy tor xD. Było frisbee, sztuczki itp. A od 12 września będziemy uczęszczać do klubu Jump w Gorzowie jako grupa początkująca. Zapowiada się na prawdę bardzo fajnie, bardzo się cieszę.














7 komentarzy:

  1. Super, że będziecie się szkolić w kierunku agility :D - wiedziałam, że Was wciągnie ;)
    A tak w ogóle to zajebiaszcze trampki masz :D.
    ______________
    Mam b. podobne, tylko B&W w panterkę :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo tak wciągnęło Nas ;)
    Dzięki, a B&W tylko z jednym mi się kojarzy xDD

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że wy jesteście zdecydowanie dalej od nas w agility ;)
    Super piecha masz! Kundelki górą! :D
    A oto moje gg, o które pytałaś: 1505988

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej :)
    Miałam się odezwać na Waszym blogu, bo masz jakąś sprawę do mnie ;)

    Moje gg: 4929174

    Pozdrawiam!
    Małgosia i Kika

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej, Bryłka cos mi przypomina mojego poprzedniego psiaka, bardzo podobnego do Lotki, Lassie. Była ze schroniska. A wy skąd macie młoda? może są jakoś spokrewnione XD

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne psiaki! :) Super, że będziecie próbować z Agility! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny pies, ta twoja Bryłka :)
    Też mam psa, tylko że nie mogę z nim wychodzić, bo:
    a)jest prawie jedenastoletnim, dużych wymiarów owczarkiem niemieckim;
    b) lubi TYLKO swoich właścicieli, czyli nas.xD
    Na każdego innego się rzuca ;D Na szczęście mamy duży ogród, więc może sobie do woli o nim hasać ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń